Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny.

piątek, 30 grudnia 2011

pokrowiec na ramę łóżka

Pewnego dnia na początku września kupiliśmy córce łóżeczko z ramą , bo już wyrosła ze swojego ulubionego turystycznego łóżeczka . Łóżeczko piękne , białe, z ozdobna ramą …tylko , że twarde ….Córka co i rusz waliła się główka i kończynami w metalowa ramę , pomijając już to , że spadała z łóżka . ( Oczywiście przez sen  , jak na załączonym obrazku …. )

SDC19646

Powstał więc pomysł by uszyć pokrowiec na łóżeczko – a raczej na ramy od strony głowy , by było przyjemniej i bardziej miękko.

SAMSUNG DIGITAL CAMERA

SAMSUNG DIGITAL CAMERA

SAMSUNG DIGITAL CAMERA

Potem zawiodła mnie trochę wena i przez ten czas robiłam chyba ze cztery podchody aż w końcu dzisiaj udało mi się skończyć ! Ale tez nie było tak łatwo ..Najpierw trzeba było skończyć aplikacje , kieszonki …

009

021

…a potem poskładać razem do kupy , pozszywać i obszyć naokoło lamówką ….

025

028

A potem zrobić ostateczna przymiarkę …. Na szczęście obliczenia i korekty okazały się dość zadowalające , bo wszystko pasowało jak ulał ….prawie … , ale nie będę sama sobie wytykała błędów na forum publicznym -  już ja sama dobrze wiem , co powinnam zrobić inaczej  … Grunt , że córka zadowolona . Ja zresztą też (: .

034

032

037

036

Na dzień dzisiejszy nie wiem  czy chciałabym powtórzyć te przygodę z szyciem pokrowca na ramę (  macie jakąś przyjemniejszą nazwę ?  sama nie wiem jak to nazwać  ….)  , ale zarzekać się nie będę , bonie wiem co mi przyjdzie do głowy w przyszłym roku  ….

 

A jak już jestem przy temacie ….Szczęśliwego Nowego Roku i dużo szalonych i spontanicznych projektów do zrealizowania życzę Wam wszystkim . Dziękuję również za życzenia Bożonarodzeniowe (: .

niedziela, 25 grudnia 2011

Dziękuje za życzenia


Dziękuję Wam wszystkim za życzenia świąteczne :)  Zabiegana byłam i nie miałam czasu zajrzeć tutaj i Wam podziękować  wcześniej . Święta upłyną nam na dochodzeniu do siebie po przeziębieniu . 
zostawiam dla was życzenia  :)

Aby Święta były wyjątkowymi dniami w roku, by choinka w każdych oczach zalśniła blaskiem, By kolacja wigilijna wniosła w serca spokój a radość pojawiała się z każdym nowym brzaskiem. By prezenty ucieszyły każde smutne oczy, by spokojna przerwa ukoiła złość By Sylwester zapewnił szampańską zabawę, a kolędowych śpiewów nie było dość! 

piątek, 16 grudnia 2011

cekinowe bombki

dla zabicia czasu i spróbowania czegoś nowego zrobiłam swoje pierwsze cekinowe bombki .

006

001

 

Jedna bombeczka ( kulki styropianowe chyba o średnicy 6 cm , czyli nieduże … ) pochłonęła ponad 2 godziny  -  nie wiem czy to jest norma  ..?

Prezentują się całkiem nieźle , ale to raczej nie jest to -  już wole szydełko i igłę .   Do  tego cekiny miały czasem za dużą dziurkę, albo szpilki za mały łepek, bo co i rusz mi wypadały …ech … A miałam ambitny plan by “wycekinować “  jakiś motyw -  tyle ładnych bombek naoglądałam się na waszych blogach  -  szczególnie na blogu skaleczki – ale mój zapał już ostygł . a z pozostałych styropianowych kulek, jajek i gwiazdek  będę musiała musiała pokombinować cos innego . Może decoupage ? Albo obklejenie materiałem ? ..Nie wiem , czy klei motywy serwetkowe będą się trzymały i dobrze rozkładały na tych kulkach  ….Zostawię sobie te refleksie na następny rok. Teraz trzeba się brać za bigosy , barszcze , pierogi  ……wędliny  …pierników jeszcze trochę upiec …..

  Na bloga zaglądam coraz rzadziej ,na fora tez od wielkiej okazji  …zmęczenie materiału  …? sama nie wiem .Może po nowym roku trochę więcej przekonania będzie we mnie do prowadzenia bloga i częstszego odwiedzania Was również na forach .

poniedziałek, 12 grudnia 2011

świąteczne kartki

Wczoraj uporałam się z kartkami świątecznymi  . W tym roku  znacznie skromniej , bo wyszywać zaczęłam późno  ( w tamtym roku zaczęłam już w połowie października ) i właściwie tylko na konkretne zamówienie koleżanki. Dwie karteczki z zeszłego roku , reszta wyhaftowana w ciągu tygodnia.

006

003

004

005 

 

Kilkanaście karteczek ozdobnych do środka na życzenia (  aby nie zabrakło w razie pomyłki …)

001

Przy okazji pobawiłam się stempelkami kupionymi w tamtym roku .

Z rozpędu zaczęłam wyszywać jeszcze jeden motyw i wzięłam się za skończenie następnego -  będą jak znalazł na przyszły rok .

Czas szybko leci , święta tusz tusz , więc pora pomyśleć o pierniczkach.

Ja swoje pierwsze w życiu pierniczki upiekłam z córką już dwa tygodnie temu i w weekendy , lub w wolniejsze popołudnia dekorujemy sobie w ramach zabawy .  co prawda na bieżąco są zjadane , ale w pudełku zostało jeszcze tyle , że do świąt starczy. Chociaż , kto wie …..może wkrótce upiekę następne….

Na koniec zostawiam Was z pierniczkami zdobionymi przez córkę i jej koleżankę  .  Smacznego !

007

012