Dziś cos innego . Jakiś czas temu dostałam gazetkę “ craftseller “ i było w niej pokazane jak zrobić filcowego stworka. Zagadałam do tej gazetki nie jeden raz i w końcu się skusiłam . Tak mi się spodobało , że zrobiłam jeszcze dwie zawieszki i w głowie miałam jeszcze kilka pomysłów , ale czasu zabrakło . Zostawię sobie co nieco na następny raz - mam nadzieje , że niebawem znowu mnie natchnie.
Tymczasem mogę pokazać niebieskiego stworka i dwa motylki ze złożonymi skrzydełkami .
Stworka ubrałam w szaliczek , bo miał nieładny szew pod szyją …… w końcu zima za pasem …
ale słodziaki :)
OdpowiedzUsuńmotylki cudne ale ten stworek to już rewelacja!!
OdpowiedzUsuńPomysłowe te zawieszki!Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNo nareszcie! już myślałam że się nie odezwiesz.Przecudnej urody te Twoje zawieszki.Buziaki.Aldona
OdpowiedzUsuńStworek jest cudowny!. Zawieszki super:) Pozdrawiam i zapraszam na mojego raczkującego bloga
OdpowiedzUsuńPrzeurocze zawieszki!!!
OdpowiedzUsuńSuperowe zawieszki!
OdpowiedzUsuń