Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny.

środa, 13 kwietnia 2011

kawowe RR

Mogę już pokazać zapowiedziane w ostatnim wpisie kolejne RR w którym biorę udział.  Poprzednie już dobiegły końca.

P1050347

Już powoli zarysowuje się filiżanka z kawa , w zachwycających mnie połączeniu kolorów. Jednak dopiero za około rok czasu dotrze do mnie skończoną kanwa z wyszytymi przez koleżanki kolejnymi filiżankami.

P1050346

Może wydawać się to długo , ale wiem , że szybko ten czas upłynie – tak jak przy poprzednich RR.  A do tego bardzo miło i przyjemnie będzie mi się wyszywało kolejne filiżanki na kanwach dziewczyn z forum . Jedyny minus jest taki , że przy wyszywaniu nieustannie mam ochotę na kawę Uśmiech …i na zakup nowej filiżanki …

6 komentarzy:

  1. Aż czuć zapach kawy!:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fagusiu, bo te kawki takie smakowite, że nie dziwię się Twojej ochocie :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Robi nam się powoli komplet 12 filiżanek :D I masz rację, też mam wrażenie, że jak ją haftuję to myślę o kawie.

    OdpowiedzUsuń
  4. ja tam kawocholik jestem wiec ja i tak zlopie litrami;tyle,ze slaba;jednak z tymi filizankami faktycznie jest cos na temacie,bo ja sie nawet w necie rozgladalam ostatnio za jakimis ladnymi "czerepkami"

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna i przyjemna w robocie zabawa :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Może i ja kiedyś dołączę do takiego RR ...
    Fajne będą te filiżanki.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń