Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny.

środa, 24 listopada 2010

SAL bombkowy i odkopana pamiątka

Tak tak , ostatnio opuściłam się w wyszywaniu i jednocześnie w pokazywaniu postępów. Pobyt córki w domu skutecznie mnie spowolnił – nie było czasu ani ochoty na wyszywanie-  mała ciężko znosiła wyżynanie ostatnich ząbków. Na szczęście już jest lepiej- Olga w przedszkolu , a ja mam chwilkę by pokazać co udało mi się wyszyć w zeszłym tygodniu …i trochę dzisiaj.

P1040996

Kolejny raz podjęłam wyzwanie , by  uporządkować i skończyć pozaczynane prace . Zrobiłam sobie harmonogram wyszywania , by wyszywać SALe i jednocześnie mieć choć jeden dzień tylko na wyszywanie jednej odkopanej pracy -  do końca!

Pierwsza z nich to pamiątka ślubu , która już ponad 3 lata czekała w tak opłakanym stanie na wykończenie.

P1040988

Wyszywana na kanwie rustico rozmiar ‘14 , trzema nitkami muliny …brrry. Coś czego nie lubię .Wyrzuciłabym to w diabły , ale szkoda mi mojej pracy. Obraz będzie prawdziwym kolosem , co mi się nieszczególnie podoba , ale trudno. Trzeba kończyć co się zaczęło.Na razie idzie mi całkiem nieźle.

P1040997

Oby tak dalej -  już nie mogę się doczekać co będzie następne …Uśmiech

2 komentarze:

  1. SAL bombkowy rozrasta się :)
    Natomiast mocno Fagusiu trzymam kciuki za pamiątkę ślubną ,bo jest przepiękna.
    Wytrwaj ,bo warto!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam,

    czy istnieje opcja, żebym została zaszczycona udostępnieniem mojej skromnej osobie wzorów do SAL-owych haftów?
    Skradły mi haftującą część serca i nie dają spokoju :)
    Chodzi o dużą bombkę, komplet bombek na gałązce oraz "wierszową" choinkę.
    e-mail: martan007(at)wp.pl

    Z góry bardzo dziękuję za wyrozumiałośc :)
    Pozdrawiam coraz bardziej wiosennie,
    Marta

    OdpowiedzUsuń