Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny.

środa, 23 maja 2012

Filcowo–owocowo

Wczoraj wyciągnęłam ze skrzynki kolejny numer Craftseller . Często zastanawiałam się po co ja to zaprenumerowałam … Jednak w tym numerze znalazłam więcej inspiracji niż zwykle . Może w lepszym nastroju byłam …

P1060454

 

P1060458

P1060459

P1060460

P1060461

P1060462

P1060463

Nabrałam również , wyjątkowo , ochoty by zrobić truskaweczki z załączonego zestawu.  Normalnie powędrowałby do szafy i popadł w zapomnienie , ale niedługo sezon truskawkowy się zacznie więc to taka namiastka lata – nie psuje się , zero kalorii (; i na długo wystarczy. Filcowe broszki truskawki .

P1060455

P1060456

Chyba zanurkuje w szafie w poszukiwaniu innych dodatków do gazet , bo nawet mi się spodobała ((:

wtorek, 22 maja 2012

Ślubnie 2

Dzisiaj wpis karteczkowo -  ślubny . Jeszcze raz powtórka dużej kartki z gołąbkami -  tym razem już wykończona i gotowa do wydania . Data mało elegancko wymazana ….
P1060445
…no i środeczek .
P1060444
zdjęcia lekko rozmyte , ale skończyło mi się dobre światło zewnętrzne ….
Kilka szybkich karteczek na szybkie zamówienie przed wyjazdem.
P1060447





P1060448

P1060449P1060450

P1060451
P1060452
Pierwszy  raz robiłam takie różyczki i po kilku próbach miałam dosyć , ale zaczynam już powoli dochodzić do wprawy. Duszny gorący dzień nie nastrajał mnie do kręcenia sprężynek , ale się udało (:
P1060453
Mało pisania , dużo zdjęć -  czyli chyba tak jak większość lubi najbardziej , co ? (;

czwartek, 10 maja 2012

:)))

Przyszła paczuszka z nitkami …

P1060425

I jak tu nie szydełkować  …(;

Do tego dziś mam dzień z córką (  i prawdopodobnie jutro ) więc sprawiłyśmy sobie przyjemność i kupiłyśmy gazetki w empiku -  Olga swoje  , ja swoje -  zresztą po tak obniżonej cenie szkoda było nie kupić TWOCSa, zwłaszcza , że jeden na półce był.

P1060426

I Wenę na dokładkę (:

P1060427

Córka śpi , zupka kończy się gotować -  idę poukładać kordonki ((:

środa, 9 maja 2012

wszystko przez siostrę …..;)

Już odstawiłam szydełko i myślałam , że uwolniłam się od nałogu -  choć na jakiś czas , aż przyjechałam w majowy weekend do rodziców i spotkałam się z siostrą .  Mama chciała zobaczyć moje kolorowe niteczki , bo w stacjonarnej pasmanterii o takie trudno , więc przywiozłam, cały swój majdan włącznie z serwetkami. Nitki prawie wszystkie mama ode mnie odkupiła -  oprócz melanżowych , które mi z kolei bardzo do gustu przypadły -  więc w drodze jest już następne zamówienie z pasmanterii …(: 

Siostra z kolei zachwyciła się moja serwetką …a właściwie wszystkimi , ale na wzór jednej z nich  …

P1060420

…zapragnęła komplet kawowy . Więc niewiele się zastanawiając chwyciłam za szydełko -  wolny weekend , dzieciaki się spokojnie bawiły więc nic nie stało na przeszkodzie.  Gorzej  jak wróciłam do domu -  robiłam dotąd , aż mi się nitka nie skończyła ….

P1060417

Zabrakło na dwie podstawki pod filiżanki. Kolor :karmelowy melanż .

P1060418

Szybka i przyjemna robota. Dla porównania obie serwetki. Jedna robiona nitką 30 w kolorze écru , druga karmelowym melanżem w rozmiarze 10 -  musiałam skrócić o 3 okrążenia , bo była by naprawdę przeogromna . Teraz przed praniem i rozciągnięciem po krochmalu ma 30 cm .

P1060421

Spodobały jej się też kolorowe serwetki – podkładki  w modnych ostatnio kolorach….

P1060422

…na szczęście  nie mam teraz nitek na stanie by je robić (;

A tutaj dwie zaległe  -  też niewielkie – które baaardzo mi się podobają i jestem z nich dumna, a jeszcze ładniejsze będą po ukrochmaleniu .

P1060423

 

….ale co z tego , jak ja je lubię robić  i popatrzeć czasem na nie , ale miejsca na nie w domu nie mam i mieć chyba nie chcę ….. Mam jedna od koleżanki , druga jakąś która sama zrobiłam i trzymam je do koszyka Wielkanocnego na przyszłe lata -  i na tym moje użytkowanie serwetek się kończy ….Dziwne  ….?

Od dziś igła i kanwa …mam nadzieje , że niteczki , których spodziewam się jutro  -  pojutrze , nie złamią mojej woli  …. Terminy gonią , a za dwa tygodnie tygodniowy spływ …kto wie , czy nie zabiorę ze sobą szydełka i nitek , tak dla odmiany  …(;