Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny.

niedziela, 7 października 2012

Pamiątka narodzin dla Jarna skończona

Uff , w końcu , udało się .  Miałam wrażenie , że siedzę przy tej pracy strasznie długo -  już miałam zapędy odmierzać czas w miesiącach  , ale nie – przecież to trwało około 2 tygodni , do tego jeszcze przy dorywczej pracy  -  więc nie ma co się załamywać .  Pamiątka jest , do tego naciągnięta już na tekturkę  , a to najważniejsze.

SAMSUNG DIGITAL CAMERA

Niestety rodzice będą musieli oprawić w ramkę już na miejscu , bo ja niestety oprawionego w szkło obrazka nie mogłabym zabrać  do samolotu , do bagażu podręcznego . Ale chyba dobrze , bo za nic nie zdążyłabym go oprawić w tak ekspresowym tempie  u ramiarki ….

A teraz …igła i nitka pójdą najpewniej w kąt  (  no chyba , ze szybciutko dokończę pamiątkę dla Wiktorii ) i ….szydełko w dłoń – pora dokończyć zamówione serwety !

6 komentarzy:

  1. Przepiękna metryczka, robi powalające wrażenie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest przepiekna!
    mi sie tak dłuzy przy wielu jednokolorowych krzyzykach
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. ślicznie Ci wyszła, rodzice maleństwa będą na pewno zadowoleni

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam po raz pierwszy na Twoim blogu:)piękna metryczka... ja będę też xxx... i choć miałabym ochotę na taką, to jednak moja synowa wybrała inną "Pierwsze kroki", która też mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowna, prezentuje się uroczo.

    OdpowiedzUsuń