Zdecydujmy się na kupno prezentów od drobnych przedsiębiorców, ze sklepu z rękodziełem, od sąsiada, który robi wszystko, aby utrzymać swój sklepik, od przyjaciółki, która wytwarza niepowtarzalne rzeczy, od tego, który oparł się globalizacji w naszych okolicach... Zróbmy tak, aby nasze pieniądze dotarły do zwykłych ludzi, którzy ich potrzebują, nie do firm międzynarodowych i wielkich przedsiębiorców, którzy płacą zbyt mało swoim pracownikom i przemieszczają firmy w inny koniec świata... robiąc tak więcej osób będzie mogło przeżyć rok i utrzymać chociaż siebie,nie mówiąc o utrzymaniu rodziny.

wtorek, 2 listopada 2010

RR i czarodziejska paczuszka :)

w końcu dotarł do mnie kolejny RR i mogłam sie wykazać :)To już rzedostatni ptaszek na kanwie mamuśki – ko wie , może w tym roku dotrze również i moja “ szmatka” …?

P1040907

Poza tym dziś dotarła do mnie  długo wyczekiwana paczuszka z “ czarodziejskiej “ wymianki na forum. A w paczuszce same cuda , które rozweseliły moją mordkę …oraz córki -  mała dostał od cioteczki mnóstwo naklejek :)  Za cudowną paczuszkę bardzo serdecznie dziękuję Izabelli :*

P1040908

P1040909

P1040910

P1040911

Ja też przygotowałam co nieco -  przesyłka dotarła do właścicielki , tajemnic juz nie ma , więc mogę pokazać co ja zrobiłam na wymiankę :)

P1040858

P1040860

P1040862

Pozdrawiam serdecznie odwiedzających :) … szczególnie tych którzy zostawia komentarz -  zawsze miło je czytać  :)

4 komentarze:

  1. Super upominki, szczególnie haft dimensions. A Ty też przygotowałaś fantastyczna podusię na igły i bardzo pomysłowo z tą szkatułką :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale paczkę dostałaś :) Aż mi ślinka pociekła do tego zestawiku :) I Olga musiała sie ucieszyć z naklejek :)
    A upominek przygotowałaś cudny! Aż mnie naszło, żeby sobie też taki zrobic i już wpisałam sobie na liste rzeczy "do zrobienia" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fagusiu Twoje pomysły są wspaniałe! Nparawdę taka ukryta w skrzyneczce poduszka na igły -coś niesamowitego! Podziwiam Cię za fantazję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ta skrzyneczka jest super hiper sliczna i pomyslowa;szkoda ze moja mama juz nie haftuje bo tez bym jej chetnie koloska podrzucila a co SAL-i forumowych ....no coz sama se biczyk na tylek ukrecilam jakby nie bylo...elez my swirniete jestesmy...tak pozytywnie sie rozeznacza....musze sie chyba jednak w zapas wykalaczek zaopatrzyc...bede sz pod powieki podkladac jakby co...

    OdpowiedzUsuń